wtorek, 7 maja 2019

Prosto w twarz?

Nie kocham - jak to trudno powiedzieć. Dużo trudniej niż wyznać miłość. Wyznawał miłość chyba każdy. Mniej lub bardziej udanie, ale każdemu zdarzyło się wydusić te magiczne słowa. Kochamy przecież podróże, zwierzęta, wegańskie jedzenie albo filmy Marvela.A nie kochamy? No właśnie.
Uczciwie. Niecodziennie. Prosto. Mało pięknie, ale uczciwie i szczerze. Odziera ją ze złudzeń każdym słowem. Nokautuje, nie luzuje spustu ani na moment. Nie przerywa, nie robi pauzy. 
Jeśli chcesz możesz kupić wino...
Nie przytulę, odrzucę...
Nie odprowadzę cię do drzwi, trafisz sama.
Pozbądź się złudzeń, nie zacznę Cię kochać choć przy tobie się budzę. 
Bądź zawsze pod ręką.

 
Mówi spokojnie, nie krzyczy, a to boli jeszcze bardziej. Ludzie nie mówią sobie takich rzeczy w taki sposób. W ogóle rzadko mówią, a już na pewno nie tak. Kręcimy, omijamy, zwalniamy, manewrujemy. Operujemy słowami byle by tylko nie pójść na bitwę, byle by się nie konfrontować, byle by jakoś było. Czołowe jebniecie odpada, co najwyżej jakieś obtarcie. Brakuje nam takiej umiejętności, nie rozmawiamy tak ze sobą, nie zachowujemy się tak. 
Podtrzymujemy toksyczne znajomości, związki bez miłości i przyszłości z obawy przed przyszłością i samotnością. Śmiejemy się z nieśmiesznych żartów szefa, wysłuchujemy cierpliwie jego dennych opowieści z urlopu i podziwiamy zdjęcia jego dzieciaka, mimo, że nie ma w nim szczególnego, a na bramce stoi nie dlatego, że ma geny Olivera Kahna, ale dlatego, że jest po prostu gruby.
Nie mówimy prawdy w oczy, wolimy raczej z ukrycia. Nie bronimy swoich racji i przekonań, bo naprawdę "najtrudniejsze zawsze jest powiedzieć nie, gdy mówią tak". 
Podoba mi się autor, bo mówi szczerze, nie zostawia złudzeń. Ona pewnie jest obok i on patrzy jak jej oczy zaczynają lśnić i robią się coraz większe. Twardy gość. Ale nie każdy jest twardy. A podziwiamy u ludzi zwykle to, czego samym nam brakuje, nie?
Photo by Aliyah Jamous on Unsplash

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz