Tożsamość – wizja
siebie, stosunek do siebie i otaczającego świata. Pojęcie bardzo
skomplikowane, więc jak nie trudno się domyślić – złożony
jest również proces jego tworzenia. O formie owego procesu decyduje
więc, wiele czynników, a także bierze w nim udział, bezpośrednio
lub pośrednio, chcąc lub nie chcąc, wielu ludzi. Machina. Lawina
zdarzeń, przypadków, relacji, kontaktów, emocji, doświadczeń. I
to wszystko w świecie, w którym własną wartość mierzy się
kciukami podniesionymi do góry w ekranie smartfona. Powodzenia.
Powiedzieć, że
współczesny świat jest dziwny to nic nie powiedzieć. Nazwać go
szalonym to ledwo nakreślić jego problemy. Stwierdzić, że pędzi
to... to właściwie nic, bo tak właśnie jest. Dzisiejszy świat
jest szalony, pędzi sam nie wie gdzie, coraz szybciej, wciąż
stawiając sobie nowe cele i wyzwania. Więcej, szybciej, jeszcze
więcej i jeszcze szybciej, nie zawsze lepiej, bo skoro nie wiadomo,
co znaczy dobrze, to skąd wiedzieć, co znaczy lepiej? Więcej
odbiorców, więcej informacji, szybciej rozsyłanych, o coraz
większym zasięgu, żeby jak najszybciej dotarły do ludzi.
Najlepiej wszystkich. Dużo i szybko. Najwięcej i najszybciej.
Ciągle. Bez przerwy.